Podobne wpisy
Cały miesiąc hurtem
Można powiedzieć, że zrobiłam sobie całkiem długą przerwę od blogowania. Ale znów zaburza mi się czasoprzestrzeń. Tyle się ostatnio u mnie wydarzyło, że mam wrażenie, jakby ostatni post był pół roku temu, a to zaledwie miesiąc. Seweryn nie odkrył niespodzianki za wcześnie – dopiero w Łeknie podczas ubierania koszuli. Ale niestety nie widzieliśmy miny, bo…

Norweski łosoś z bakłażanem w śmietanie
Jeśli ktoś się zastanawia co dzisiaj zrobić na obiad, albo jak przyrządzić właśnie kupionego łososia i trafił akurat tutaj, to przepraszam za zmyłkę, bo post dotyczy oczywiście utkanej niedawno krajki 😉 Porada ogrodnicza: przekwitłe kwiatostany hortensji usuwać na wiosnę – zimą mogą się przydać 😉 Nie znam się za bardzo na kolorach, a już szczególnie…
Krajki wzorzyste czarno-wiśniowe
Dzisiaj przedstawiam tkane pasy ze zgrzebnej wełnianej włóczki gobelinowej. 2 pasy ze znakami solarnymi zrobiłam na zamówienie. Z pozostałej osnowy powstał pas z prostą plecionką o długości 1,9 m i szerokości 3,5 cm. 60,9 m krajek2:19 czasu jazdy28 km dystansu
Kolorowo… bardzo
Nie jestem zadowolona ze zdjęcia, bo aparat jak zwykle miał swoje zdanie na temat kolorów. Trochę się nagimnastykowałam, później zastanawiałam, czy jest sens w ogóle publikować którekolwiek ze zdjęć, a teraz podjęłam decyzję, że pokażę to: Powtarzam, nie jestem fotografem 🙂 Można uznać, że ta seria krajek powstała z powodu swędzenia narządu wzrokowego. Nic tak…

Wzory z Birki po mojemu
Po egzaminie miałam ochotę powtórzyć jakiś wzór z Birki. Kilka z nich podoba mi się szczególnie i tym razem postanowiłam pobawić się łączeniem motywów. Wybrałam dwa fragmenty z dwóch znalezisk i dodałam od siebie łącznik wypełniający tło. Tkałam za pomocą krosna jarzmowego, bo wzór wymagał użycia sporej liczby nitek osnowy. Szerokość wyszła dość duża –…
Pstrokacizna
Niedawno wykonałam pstrokatą krajkę. Jest szeroka na 4,5 cm. Miała mieć 9 m długości, a to o pół metra więcej niż do tej pory udawało mi się zrobić przy wykorzystaniu elementów infrastruktury mieszkaniowej. Okazało się, że wystarczyło wprowadzić pewną modyfikację sposobu nawijania osnowy. Krajka wyszła z zapasem, bo ma niemal 10 m długości. Szacuję, że…
4 komentarze
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
zapraszam do siebie na bloga po wyróżnienie 🙂
Dziękuję za wyróżnienie, które znajduje się tutaj: http://marrgott.blogspot.com
śliczna krajka. Szukam wzorów na krajki, dopiero zaczynam i mam pytanie jak się czyta wzory i tworzy własne?
Lunaris, dziękuję za odwiedziny i pochwały 🙂
Trochę mnie zastrzeliło pytanie, jak się czyta wzory, bo nie wiem 🙂 Ja mam tak, że w trakcie tkania krajki, pojawiają mi się pomysły na 3 kolejne. Nie nadążam realizować, więc chociaż rysuję na kartce projekty.
Jest trochę znalezisk, z których można odgapić… znaczy zrekonstruować 😉 – w miarę zdobywania umiejętności technicznych rozgryzienie wzoru staje się łatwiejsze.
Po obejrzeniu Twoich dzieł, jestem przekonana, że kreatywności Ci nie braknie 😀