Podobne wpisy
Organiczne, czyli naturalne?
PrzezPasamoniczkaW sklepie:– Czy są bawełniane rajstopy… albo wełniane? Byle bez „plastiku”.– Są.Pani pokazuje. Ja macam.– Z czego one są?– Z akrylu.– Ale ja nie chciałam „plastiku”.– Przecież akryl to nie plastik.– O_O– Akryl to wełna.– Aha… a z jakiej owcy?…

Rękawka 2015
PrzezPasamoniczkaZapraszam na Rękawkę. Po szczegóły odsyłam do (klik) – strony internetowej Domu Kultury Podgórze. W ramach przygotowań sporządziłam 2 osnowy na bardko. Specjalnie nie pokazuję, co z nich powolutku powstaje – to coś innego niż do tej pory zwykle tkałam. Wreszcie uszyłam sobie nowe kiecki. Jedna z grubego naturalnego lnu, którą obszyłam opolską krajką. Druga…
Rękawka 2012
PrzezPasamoniczkaJak zwykle zapraszam na Święto Rękawki. W tym roku kulturowy bigos – miejcie oczy otwarte, bo pojawią się sąsiedzi Wiślan. Ciekawe czego będą chcieli? Może przywiozą jakieś skarby? Żeby tylko „nasi” nie zrobili czegoś nierozważnego i nie doprowadzili do rozlewu krwi.
Pasamoniczka
PrzezPasamoniczkaPodobno są tacy, którzy czekają aż coś wreszcie napiszę. Co więcej, nie jest to tylko jedna osoba 😉 Całkiem dużo udało mi się ostatnio zrobić, a nadmiar zajęć wcale mnie nie przytłoczył. Jestem wręcz przeszczęśliwa, że mam dużo pracy – ale to zapewne przez efekty. Mogę się bezczelnie i nieskromnie pochwalić, że ruszyłam z działalnością gospodarczą. Od początku…
Sezon zimowy
PrzezPasamoniczkaWreszcie dotarło do mnie, że sezon letni się zakończył. Czyli sezon wyjazdów, załatwiania różnych spraw i ogólnego wariactwa. Oczywiście miłego wariactwa, które sprawia, że się żyje. Mam za sobą kilka udanych przedsięwzięć, a na jedno z nich wyraźne potwierdzenie zatopione w plastiku. Teraz będzie czas otwarty. Bo wszystkie pomysły można zacząć realizować. Bez wiszących terminów…
1, 2, 3…
PrzezPasamoniczkaOstatnio pojawił mi się …* pomysł i wynikło z niego następujące postanowienie by wykonać: 1 kilometr krajki2 setki godzin jazdy na rowerze3 tysiące kilometrów przejechanych na rowerze Znam siebie na tyle, że mogę z miejsca stwierdzić, że się nie uda zrobić tego do końca roku. Ale jak się uprę… Już mi się kilka rzeczy w…

