W międzyczasie

Postanowiłam zrobić krajkę pasującą do pasiaka utkanego dawno na krosnach pionowych. Mam pewien pomysł, odnośnie produktu końcowego, ale jego wykonanie będzie musiało poczekać na swoją kolej i jeszcze większy międzyczas.

 

21,35 m krajek
1:07 czasu jazdy
12 km dystansu

Niestety na rowerze nie jeżdżę – była tylko jednorazowa wycieczka dla ukojenia. Tymczasem pani zima daje mi ostatnią szansę na korzystanie z legendarnych długich wieczorów.

Podobne wpisy

  • Pastelowa tkaninka

    Zeszły rok należał do udanych – przynajmniej jeśli chodzi o tkactwo. Możliwe, że stopniowo uda mi się tutaj zdać relację. W zakresie tkania na krosnach pionowych zaliczyłam pewien postęp. Wcześniejsze wprawki wychodziły różnie – zazwyczaj czasochłonnie i mało wciągająco. Mam już dwie próbki wątkowe z gobelinówki o lnianej osnowie i dwie szmatki mieszankowe, więc przyszedł…

  • Krosna pionowe ciężarkowe

    Planowałam zamieścić kilka zdjęć moich krosien dla zilustrowania historii ich powstania, ale wujek google robi takie cuda z wyszukiwaniem, że wolałam nie dawać mu dodatkowych powodów do mieszania i przeinaczania. Osoby szukające informacji o krosnach i tkactwie mogłyby się przerazić…Opowiem tylko, że początkowo krosna składały się kilku z legarów, które były obiektem drwin pewnego Lorda…

  • Krosna pionowe – tworzenie osnowy.

    Dzisiaj podczas Festiwalu w Biskupinie ukończyłam od dawna wiszącą tkaninę i moje krosna pionowe wreszcie są wolne. Przyszedł mi też do głowy pomysł jak uprościć tworzenie osnowy. Krajka brzegowa sprawdziła się dobrze w przypadku zapaski, jednak nie we wszystkich przypadkach będzie potrzebna. Ponadto osnuwanie i tkanie krajki brzegowej z dokładaniem do wątku osnowy tkaniny właściwiej…

  • Nowe linki do wiaty

    Nasza wiata już w zeszłym roku prezentowała się imponująco… zwłaszcza przez to, że rozbijaliśmy pod nią namiot. Ot fanaberia ludzi z fantazją 😉 Ale ważniejsze, że wiata byłą przyczepiona do gleby za pomocą własnoręcznie wykonanych odciągów. Odciągi te to kolejny dowód, że mam zamiłowanie kolorystyki z szerokim rozrzutem, znaczy do pstrokacizny. Sznury wykonałam z wełny…

  • Tkanina do niczego

    Zgodnie z tradycją średniowieczną chciałabym wykonać kiedyś tkaninę „która do niczego nie służy”. Na pewno umiem robić tkaniny, które do niczego się nadają ;P Będąc jeszcze w Biskupinie na Festynie umęczyłam do końca od dawna wiszącą osnowę. Wyszedł z tego kawałek wątpliwej jakości tkaniny o wymiarach 130 na 43 cm. Na jednym końcu znajduje się krajka brzegowa…

Jeden komentarz

Dodaj komentarz