Podobne wpisy
Organiczne, czyli naturalne?
W sklepie:– Czy są bawełniane rajstopy… albo wełniane? Byle bez „plastiku”.– Są.Pani pokazuje. Ja macam.– Z czego one są?– Z akrylu.– Ale ja nie chciałam „plastiku”.– Przecież akryl to nie plastik.– O_O– Akryl to wełna.– Aha… a z jakiej owcy?…
Rewolucja techniczna
Trochę się zastanawiałam co napisać w pierwszym poście „sierakowskim”. Wrażenia po przyjeździe minęły, więc ich opisywanie daruję sobie… i tym, co już słyszeli 😉 Najważniejsze dla mnie jest tkanie, więc pochwalę się nowym urządzeniem.Nie mogę sobie pozwolić na rozwieszanie osnowy od okna do okna tak, jak to robiłam w Krakowie, więc nawijam ją na przenośny…
Prosty przepis na bułki z kombiwaru
Składniki mniej-więcej: 1,5 szklanki mąki pszennej 450pół szklanki wody15 g drożdży2 g soli (taka szczypta) Wykonanie: Wyrobić ciasto i uformować 7 kulek – sprytnie się ułożą w kombiwarze.Dobrze jest spryskać bułki wodą.Odstawić do wyrośnięcia na min. 30 minut.Wlać kilka łyżek wody do misy kombiwaru i piec przez 30 minut w 180°C na górnym ruszcie.
Chleb – początki
Czemu ja zaczęłam piec chleb? Nie pamiętam, co mnie podkusiło…Może to, że kiedyś kilka razy tata upiekł chleb w domu. Ale jakoś inaczej mu wychodził. Pamiętam smak – pasował do serka topionego 🙂Może to, że chleb z piekarni jest coraz gorszy. A ten lepszy jest coraz droższy…A może po prostu obudziły się we mnie rodzinne…
Chleb – uproszczony i skomplikowany
Uwaga!Informacje znajdujące się w poście mogą być nieprawdziwe.Wykorzystanie zamieszczonych porad może wywołać bóle mięśni, huragan mąki, a w skrajnym przypadku doprowadzić do upieczenia chleba.Przed zastosowaniem skonsultuj się z piekarzem lub psychoterapeutą. W skrócie: Skład: 1 szklanka zakwasu2,5 szklanki wody9,5 szklanki mąki albo 9 szklanek mąki i garść resztek chleba14 g soli10 g drożdżyłyżeczka glukozy Kolejność:…
Chleb pszennożytni na zakwasie
Odważyłam się wreszcie upiec chleb bez dodatku drożdży piekarnianych. Oczywiście pomijając te, które zrobiły desant z powietrza ;DMiałam całkiem aktywny zakwas, chociaż nie tak mocny jak przy poprzednim pieczeniu. W ostatnich dniach nie było upałów, więc i zakwas był spokojniejszy. Wieczorem nastawiłam do wyrastania takie ciasto: 1 szklanka zakwasu razowego0,5 szklanki wody3 szklanki mąki żytniej…
Jeden komentarz
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
wow! teraz ja czekam na przepis:))pewnie są nieco inne w smaku i wyglądzie niż te z pieca, ale wyglądają imponująco*-*